Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uderzył w inny samochód, zataczał się po wyjściu. Świadkowie zareagowali - kierowca był pijany

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Wszystkim policjanci zatrzymali prawa jazdy.
Wszystkim policjanci zatrzymali prawa jazdy. archiwum NM
W ręce kartuskiej policji wpadło kolejnych pięciu kierowców, którzy za kółko w ogóle siadać nie powinni. Mundurowi złapali ich zarówno pod wpływem narkotyków, jak i pijanych. Dzięki czujności świadków udało się schwytać m.in. 29-letniego kierowcę skody, którego zachowanie, gdy podjechał pod sklep, wzbudziło podejrzenia obecnych na miejscu. Teraz jego, podobnie jak innych, czeka niemała kara.

Mimo ciągłych apeli i licznych niebezpiecznych kolizji czy wypadków na drogach nie brakuje kierowców, którzy za kółko wsiadają pod wpływem środków odurzających czy alkoholu. Kartuscy policjanci właściwie regularnie już uniemożliwiają takim osobom dalszą jazdę, ale wciąż nie przekłada się to na jakieś pozytywne zmiany. Tylko w weekend w ręce mundurowych wpadło trójka kierowców, będących pod wpływem narkotyków.

Pierwszy z nich został zatrzymany w sobotę 16 marca po godz. 22 w Kartuzach. Funkcjonariusze skontrolowali 20-latka, który podróżował BMW. Podczas czynności jednak zarówno on, jak i 19-letni pasażer, nerwowo się zachowywali. Podejrzane reakcje poskutkowały dodatkową kontrolą osobistą obu podróżujących, podczas której policjanci znaleźli w posiadaniu 20-latka mefedron, 19-latket zaś miał przy sobie marihuanę.

- Dodatkowo mundurowi przeprowadzili na kierowcy bmw wstępne badanie na obecność narkotyków na urządzeniu Drager Drug Test 5000 oraz pobrano jemu krew do dalszych badań - mówi sierż. Aldona Naczk, oficer prasowa KPP w Kartuzach.

W niedzielę 17 marca z kolei, w godzinach wieczornych, policjanci z kartuskiej patrolówki skontrolowali 22-letniego kierowcę peugeota. On również zachowywał się nerwowo, stąd funkcjonariusze przeprowadzili wstępne badania na obecność narkotyków w organizmie. Także tutaj podejrzenia się potwierdziły - wyszło, że 22-latek faktycznie jest pod wpływem środków odurzających. Mężczyźnie pobrano krew do dalszych badań.

Tej samej nocy mundurowi zatrzymali jeszcze w Kobysewie 28-letniego kierowcę audi, który, podobnie jak poprzedni dwaj, podczas kontroli zachowywał się nerwowo.

- Badanie narkotestem wykazało, że może być on pod wpływem amfetaminy. Mundurowi przewieźli 28-latka do szpitala w celu pobrania krwi do dalszych badań - podaje rzeczniczka kartuskiej komendy.

Pijani wyjechali na drogę

W miniony weekend kartuscy policjanci uniemożliwili też dalszą jazdę dwóm nietrzeźwym kierowcom. Pierwszego z nich udało się złapać dzięki reakcji świadków.

W niedzielę 17 marca w godzinach porannych dyżurny kartuskiej komendy otrzymał informację o tym, że w Gowidlinie (gm. Sierakowice) pod sklep przyjechał skodą mężczyzna, który może być pod wpływem alkoholu. Zgłaszający swe podejrzenia argumentowali, iż wychodząc z pojazdu kierowca „zataczał się” oraz uderzył w inny samochód.

- Na miejsce natychmiast przyjechali policjanci. Zatrzymany 29-letni kierowca skody wydmuchał blisko 2 promile. Mężczyzna został przewieziony do kartuskiej komendy, a pojazd zabezpieczony został na parking policyjny - mówi sierż. Naczk.

Drugi zaś został zatrzymany w niedzielną noc w Chwaszczynie. Tu tez pomogło zgłoszenie świadków. Mundurowi zatrzymali 35-letniego kierowcę forda, który wydmuchał ponad promil.

- Wszystkim kierowcom policjanci elektronicznie zatrzymali prawa jazdy. Dodatkowo wkrótce usłyszą oni zarzuty i za swoje postępowanie poniosą odpowiedzialność karną - dodaje rzeczniczka KPP w Kartuzach. - Dodatkowo osoby, przy których policjanci znaleźli narkotyki, odpowiedzą przed sądem.

Nie siadajmy za kółko w takim stanie!

Niezmiennie mundurowi apelują o trzeźwe myślenie na drodze. Jazda samochodem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego to przestępstwo, zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.

- Dodatkowo przypominamy, że 14 marca 2024 roku weszły w życie przepisy pozwalające na konfiskatę samochodów kierowcom mającym we krwi ponad 1,5 promila alkoholu. Samochód straci też kierowca, który np. spowodował wypadek drogowy i uciekł z miejsca zdarzenia. Konfiskata jest obowiązkowa - dodaje Aldona Naczk.

Przede wszystkim jednak mundurowi przestrzegają, by nie igrać z losem.

- Nie stwarzajmy zagrożenia na drogach! - mówi rzeczniczka kartuskiej policji, nakłaniając też, by reagować na niebezpieczne zachowania innych. - Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy nawet anonimowo pod numerem telefonu 112 może powiadomić najbliższą jednostkę Policji, o takim fakcie. Policjanci sprawdzą każdy sygnał. Apelujemy jednak by nie zatrzymywać nietrzeźwego kierowcy na własną rękę. Dbajmy o swoje bezpieczeństwo. Należy brać pod uwagę to, że osoby pod wpływem alkoholu mogą zachowywać się agresywnie. Zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy należy zostawić policji.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Uderzył w inny samochód, zataczał się po wyjściu. Świadkowie zareagowali - kierowca był pijany - Kartuzy Nasze Miasto

Wróć na zukowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto