Do zdarzenia doszło w niedzielę 21 marca na terenie gminy Żukowo. 57-letnia kobieta otrzymała nagle telefon z informacją o podłożeniu w jej domu ładunku wybuchowego. Natychmiast poinformowała o sprawie policję.
- Dyżurny zadysponował na miejsce funkcjonariuszy z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Policjanci zbadali cały budynek, ale nie znaleźli w nim żadnego ładunku wybuchowego - informuje st. asp. Piotr Gdaniec, oficer prasowy KPP w Kartuzach.
Wraz z funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku kartuscy mundurowi namierzyli abonenta numeru, z którego wykonano połączenie, a w efekcie i samego użytkownika telefonu. Okazał się nim 14-latek, który, jak twierdził, zrobił to dla żartu, a numer wybrał przypadkowo. Odpowie teraz przed sądem dla nieletnich.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że za taki głupi żart dorosłym grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności. W przypadku osób niepełnoletnich odpowiednie środki przewidziane są natomiast w Ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?