- Nuncjusz znakomicie posługuje się wieloma językami, a myśmy rozmawiali po kaszubsku! Arcybiskup odprawił w Żukowie mszę świętą, bo tu je jego Môłô Tatczëzna! - tak relacjonuje na fb dr Eugeniusz Pryczkowski spotkanie z wysokim dostojnikiem Kościoła, rodem z Kaszub.
- Jego ojciec wychował się w Glinczu, matka w Bysewie - kontynuuje Eugeniusz Pryczkowski. - Przez wiele lat mieszkali na gdańskim Przymorzu. Potem pobudowali dom w Pępowie, gdzie matka - po śmierci męża - nadal mieszka. Tam arcybiskup odwiedził ją podczas krótkiego urlopu.
Ks. abp Mirosław Adamczyk powołany został do godności arcybiskupiej w 2013 r. przez Benedykta XVI.
- Przed nim tylko jeden Kaszuba dostąpił tak wysokiej godności. Jest to emerytowany metropolita gnieźnieński, ks. abp Henryk Muszyński - opowiada Pryczkowski. - Abp Muszyński był też krótko prymasem Polski. Pochodzi z Kościerzyny. Chętnie i często podkreśla swoje kaszubskie korzenie. Równie chętnie czyni to nuncjusz z Argentyny, który zna wiele innych języków. Mimo to do dziś całkiem sprawnie mówi po kaszubsku, choć niemal całe kapłańskie życie spędził w watykańskiej dyplomacji. Mimo takiego oddalenia wciąż interesuje się rodzinnymi Kaszubami. Podkreśla, że oglądał film "Kamerdyner", którego realizacja bardzo go ucieszyła.
- Kiedyś dyskryminowano Kaszubów i nasz język. Teraz jest inaczej - podkreśla arcybiskup Adamczyk.
Mirosław Adamczyk studiował w Gdańskim Seminarium Duchownym. W czasie studiów był związany z kołem kaszubskim prowadzonym przez ks. Bogusława Głodowskiego. Święcenia kapłańskie przyjął 16 maja 1987 roku. Ukończył m.in. studia w zakresie prawa kanonicznego w Watykanie. 1 lipca 1993 roku rozpoczął pracę w służbie dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej, pełniąc posługę w nuncjaturach na Madagaskarze, w Indiach, na Węgrzech, w Belgii, Republice Południowej Afryki i w Wenezueli. Po powrocie do Watykanu pracował m.in. w Sekcji ds. Stosunków z Państwami Stolicy Apostolskiej.
W czasie studiów watykańskich ks. Mirosław niejednokrotnie spotykał się z Janem Pawłem II. Podczas jednego z takich spotkań, na którym obecni byli też rodzice przyszłego arcybiskupa, wręczył papieżowi Ewangelię w języku kaszubskim w tłumaczeniu ks. prał. Franciszka Gruczy. To wydarzenie utrwalone zostało na pamiątkowej fotografii. Na jej odwrocie umieszczono adnotację: Dnia 01 listopada 1992 r. Ojcu Świętemu (naszemu Janowi Pawłowi II) wręczył na audiencji osobiście "Kaszëbskô Biblëjô” ks. Mirosław Adamczyk wraz z rodzicami.
Zdjęcie opublikowane jest w kilku książkach, m.in. "Bòże pòmagôj. Jan Paweł II do Kaszubów" oraz "Kaszubski Kordecki. Życie i twórczość ks. prałata Franciszka Gruczy".
(Info: E. Pryczkowski)
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?