Sprawa dotyczy wypadku z 21 lipca 2020 roku. W godzinach porannych w Miszewku (gm. Żukowo) doszło do zderzenia samochodu BMW z motocyklem. Z ustaleń wynikało, że 28-letni kierowca osobówki, włączając się do ruchu z drogi podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 26-letniemu motocykliście. W wyniku zderzenia kierowca jednośladu przeleciał kilka metrów, upadając na jezdnię. Poniósł śmierć na miejscu.
- Z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku było nieprawidłowe zachowanie kierującego samochodem. Wjeżdżając na drogę z pierwszeństwem przejazdu nienależycie obserwował drogę i nie ustąpił pierwszeństwa motocyklowi, wjeżdżając na jego pas - podaje Grażyna Wawryniuk, pf Rzecznika Prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Okazuje się jednak, iż do wypadku przyczynił się również sam motocyklista. Z ustaleń biegłego wynika bowiem, że bezpośrednio przed zderzeniem, zbliżając się do przejścia dla pieszych i do skrzyżowania, kierowca jednośladu przekroczył dopuszczalną prędkość, a w sytuacji zagrożenia intensywnie zahamował przednim hamulcem.
- Spowodowało to uniesienie tylnego koła motocykla i wyrzucenie kierującego - tłumaczy Grażyna Wawryniuk.
Niemniej prokurator zarzucił kierującemu BMW umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślne spowodowanie wypadku, w następstwie którego śmierć poniósł kierujący motocyklem. 28-latkowi grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
- Przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa - dodaje rzecznik Prokuratury Okręgowej.
Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Rejonowego w Kartuzach.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?