Na stadionie GKS Sierakowice w środę 5 czerwca wystartowały 23. Igrzyska Młodzieży Szkolnej. Impreza ta już od 1999 r. (z dwoma latami przerwy, spowodowanymi remontem stadionu i pandemią) ściąga tłumy młodych sportowców, będąc swoistym zwieńczeniem ich pracy przez cały rok szkolny.
Otwarcie igrzysk przygotowano w iście olimpijskim stylu. Wpierw szkolne reprezentacje z różnych stron gminy Sierakowice przeszły bieżnią, pokazując swych zawodników. Obecni złożyli też przysięgę, a na maszcie, obok flag Polski i Unii Europejskiej, znalazły się również barwy olimpijskie.
Przed rozpoczęciem rywalizacji uczniów przywitał Mirosław Kuczkowski, wójt gminy Sierakowice. Uroczyście otworzył on igrzyska, śląc też do młodych życzenia owocnych zawodów.
- Abyście osiągnęli jak najlepsze wyniki. Życzę Wam satysfakcji, możliwie zajęcia pierwszych miejsc. Wszystkiego najlepszego! - mówił wójt Kuczkowski.
ZOBACZ TEŻ:
Kolejne medale zdobyte przez ciężarowców z Weightlifting Kiełpino! Tym razem lepsi chłopacy
Trzy dni różnorodnych dyscyplin
W tegorocznej odsłonie igrzysk na stadionie codziennie występuje ok. 300-400 osób. Młodzi rywalizują w wielu standardowych dyscyplinach, ćwiczonych na zajęciach WF w szkole, jak chociażby biegi na różnych dystansach. Nie brakuje jednak i konkurencji mniej popularnych, np. pchnięcia kulą czy skoków wzwyż i w dal. Są też gry zespołowe - dwa ognie oraz piłka nożna.
Zawody trwają do piątku 7 czerwca. Dekoracje najlepszych sportowców w poszczególnych dyscyplinach odbywają się na bieżąco. Na koniec nastąpi dodatkowe podsumowanie całych igrzysk.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?