Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stacja paliw w Stężycy na terenie Gminnego Przedsiębiorstwa Komunalnego - co sądzisz o pomyśle?

Janina Stefanowska
Na wtorkowej sesji Rady Gminy w Stężycy wywiązała się dyskusja na temat powstania stacji paliw na wydzierżawionym przez Gminne Przedsiębiorstwo Komunalne w Stężycy terenie przy ul. Jana III Sobieskiego 31. Głos sprzeciwu wobec inicjatywy zgłosił Zenon Szymański, mieszkaniec Stężycy a jednocześnie przedsiębiorca związany z branżą paliwową.

W środę, 28 marca, do przewodniczącego Rady Gminy w Stężycy wpłynął protest przeciwko budowie stacji paliw przy ul. Jana III Sobieskiego 31 w Stężycy. Dołączono do niego 300 podpisów.

Inicjator protestu - Zenon Szymański występując wobec radnych podkreślił, że przeciwko stacji przemawiają warunki bezpieczeństwa. Pogorszą się warunki mieszkańców budynków tych najbliżej położonych. Trzeba wziąć pod uwagę także obecność Domu Pomocy Społecznej z pensjonariuszami i pracownikami. Mieszkańców, którzy mają problem, nawet na co dzień, by przejść przez ruchliwą ul. Jana III Sobieskiego. Dzieci, które tą drogą idą do szkoły. Pogorszy się stan środowiska, bo samochody będą w tym rejonie wykonywać wiele manewrów. Dojdzie do ścierania opon, a wszystko unosić się będzie w powietrzu, zanieczyszczając atmosferę.
Budujmy w części przemysłowej, gdzie ta inwestycja nie ma takiego negatywnego wpływu na mieszkańców. Miejsce jest, przestrzeń jest.
Mówca przekonywał tez, że w Stężycy niepotrzebna jest kolejna stacja paliw, gdyż istniejąca sieć tego typu obiektów doskonale zabezpiecza potrzeby mieszkańców.

Ponieważ mieszkaniec podniósł kwestię rzetelności przeprowadzonego przetargu na dzierżawę gruntu GKP, do jego słów ustosunkował się prezes GKP - Marcin Wysocki.

O dyskusji i o przetargu na dzierżawę gruntu pod stację pisaliśmy w "Tygodniku Kartuzy" 30.03.2018.

Odpowiadając na argumenty mieszkańca wójt Tomasz Brzoskowski podkreślił:
Z wielką uwagą wysłuchałem pana. Potwierdzam, że było bardzo dużo zainteresowanych osób, wiadomo, każdy kalkuluje - to jest biznes. Kalkuluje czy mu się opłaca, czy nie. My w przetargach gminnych też nie wiemy, ile ofert zostanie złożonych w ostatecznym rozrachunku przez daną firmę. (...) Jest wolny rynek, przecież każdy może funkcjonować na tym rynku. My też szukamy dochodów, żeby żyć. Tam pracują ludzie. Nikomu nic nie odbieramy. Prowadzimy uczciwą konkurencję i dziwne jest to, że pan tutaj argumentuje (przeciwko temu - przyp. red.), że w centrum wioski ma powstać stacja paliw. W każdym mieście w Polsce, gdzie są stacje paliw w centrach miast czy w dzielnicach – nigdzie nie można by lokalizować stacji paliw. Ja rozumiem, że pan jest związany z tą branżą, z tego co pan powiedział na komisji – posiadacie grunt, który chcecie przeznaczyć pod tę działalność i życzę wszystkiego, wszystkiego najlepszego w dalszym prowadzeniu działalności gospodarczej.

Przewodniczący Stefan Literski przypomniał, że mieszkańcy będą mieli prawo się wypowiedzieć w sprawie budowy stacji paliw w trakcie procedury wydania pozwolenia na budowę.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto