Zgłoszenie o pożarze trafiło do kartuskiej komendy straży ok. godz. 17.50. Palił się drewniany garaż na jednej z posesji w Tuchomiu, przy ul. Gdyńskiej. Jak podaje st. kpt. Marek Szwaba, oficer prasowy KP PSP w Kartuzach, po dotarciu na miejsce pierwszych zastępów ogień obejmował już całą kubaturę budynku.
Nikt nie ucierpiał, ale w pożarze zniszczeniu uległ sam garaż, przechowywane w nim narzędzia warsztatowe, a także zaparkowany samochód. Straty szacuje się na ok. 10 tys. zł. Prawdopodobną przyczyną wystąpienia ognia było zwarcie instalacji elektrycznej w samochodzie.
Niejedyne takie zdarzenie
Niespełna pół godziny wcześniej do podobnego zdarzenia doszło na drugim końcu naszego powiatu - w Smolnikach (gm. Sierakowice). W tym przypadku na prywatnej posesji palił się wyłącznie samochód. Także i tutaj pojazd spłonął - straty szacowane są na 2 tys. zł. Przyczyny zarówno tego zdarzenia, jak i szczegółowe powody wystąpienia pożaru w Tuchomiu wyjaśnia jeszcze policja.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?