Zerówkowicze ze Szkoły Podstawowej w Przodkowie zaprosili do szkoły swoich rodziców, by złożyć im z serduszek płynące życzenia
Choć nie są jeszcze prawowitymi uczniami, to wraz ze swoimi wychowawczyniami przygotowali dla swych mam i tatusiów występ na miarę tych, które przygotowują z okazji ślubowania pierwszoklasiści. Były skecze, piosenki, wierszyki i był też taniec z dopiętą na ostatni guzik... choreografią.
Cztery klasy zerowe uczą się w przodkowskiej podstawówce
Do występów dla mam i ojców przygotowały maluchy ich wychowawczynie: Jolanta Puzdrowska, Kinga Wojowska, Ewa Czerwińska i Paulina Hoppe.
- Takie spotkania z rodzicami w szkole są bardzo potrzebne, tym bardziej teraz, gdy skończyła się pandemia i jesteśmy stęsknieni normalnych kontaktów z drugim człowiekiem - mówi Jolanta Puzdrowska. - Dzieciaczki bardzo przeżywają to, że do szkoły przyjdą ich rodzice, a one będą przed nimi występować na scenie niczym prawdziwe gwiazdy. Również dla nas, nauczycieli taka integracja z rodzicami jest bardzo ważna i żaden elektroniczny kontakt nie zastąpi tego prawdziwego.
Nie da się ukryć, że i dla samych rodziców możliwość odwiedzin dziecka w szkole, a tym bardziej przyglądania się ile nowych rzeczy się nauczyło, to ogromne przeżycie. Na wielu twarzach widać dziś było łzy wzruszenia.
Niedługo wakacje, po wakacjach nasze maluchy pójdą do pierwszej klasy i złożą ślubowanie na sztandar szkoły. To dopiero będą wzruszenia...
Sonda Dziennika Bałtyckiego
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?