X Kartuskie Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Złożono kwiaty pod obeliskiem "Inki"

W 2010 roku prezydent Lech Kaczyński złożył na ręce marszałka Sejmu projekt ustawy o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, jako święta państwowego, które będzie obchodzone w dniu 1 marca każdego roku. Uzasadnienie dołączone do projektu ustawy głosiło, że ustanowienie święta "jest wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji patriotycznych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny (...)".

Narodowy Dzień pamięci Żołnierzy Wyklętych to także wyraz hołdu licznym społecznościom lokalnym, których patriotyzm i stała gotowość ofiar na rzecz idei niepodległościowej pozwoliły na kontynuację oporu na długie lata”.

Po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, prezydent Bronisław Komorowski podtrzymał projekt. 3 lutego 2011 roku Sejm uchwalił ustawę o ustanowieniu dnia 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

W kościele św. Kazimierza w Kartuzach odprawiona została msza święta pod przewodnictwem ks. proboszcza Ryszarda Różyckiego, w intencji Żołnierzy Wyklętych oraz o pokój w naszym kraju.

Wyjątkowo w tym roku, kościół był pełny. Być może wpływ na to miała dziesiąta, jubileuszowa rocznica tego święta, a być może powód tak wysokiej frekwencji był inny, w końcu nie wiadomo jak długo i my będziemy się tą wolnością cieszyć. Niektóre serwisy swoimi newsami wzbudzają niepokój wśród mieszkańców.

- Ja już przestałam czytać te niektóre wiadomości, a raczej spekulacje - mówi pani Kasia, młoda mama, jedna z uczestniczek uroczystości. - Przyznam, że czytając o ćwiczeniach wojskowych na lądzie i na morzu, mam prawo odczuwać strach. Przecież ten człowiek jest nieobliczalny! (czyt. Putin - przyp. red.) - Mam malutkie dziecko, dopiero tworzymy z mężem rodzinę, ale ten strach, że to wszystko może się skończyć, często nie pozwala mi spać. To dlatego chciałam tu dziś być.

Po odśpiewaniu hymnu państwowego, Kazimierz Socha-Borzestowski, prezes Towarzystwa Upiększania Miasta Kartuz, powitał uczestników uroczystości z Anną Fotygą, posłanką do Europarlamentu na czele. Byli też włodarze gminy i powiatu - burmistrz Mieczysław Grzegorz Gołuński i starosta Bogdan Łapa.

Przybyli przedstawiciele Nadleśnictwa Kartuzy, Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, Kartuskiego Centrum Kultury, Przedszkola "Aniołek" w Kiełpinie. Tradycyjnie nie zabrakło przedstawicieli Związku Piłsudczyków RP Okręg Kaszubsko-Pomorski z prezesem płk Tomaszem Kocentem na czele. Przede wszystkim nie zabrakło harcerzy i młodzieży szkolnej m.in. z Przodkowa, Podjaz, Sierakowic, Koloni, Kiełpina i Kartuz.

- To cieszy i raduje, że coraz więcej młodych osób uczestniczy w tym dorocznym święcie - podkreślał Kazimierz Socha-Borzestowski, prezes Towarzystwa Upiększania Miasta Kartuz.

Pan Kazimierz opowiedział też o tym, jak wyglądać będą tegoroczne X Kartuskie Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

I tak już za kilka dni, 5 marca w Kinie Kartuzy odbędzie się projekcja filmu "Wyklęty". Tego dnia odbędą się dwie projekcje - o godz. 11 dla młodzieży szkolnej, a na godz. 18 zaplanowano projekcję w ramach Klubu Dobrego Filmu. Gościem specjalnym będzie Marcin Kwaśny, znany polski aktor, odtwarzający w filmie jedną z głównych ról.

Na 21 marca zaplanowano konferencję na temat Żołnierzy Wyklętych z udziałem m.in. prof. Piotra Niwińskiego, dra Daniela Czerwińskiego i być może prof. Karola Polejowskiego, wiceprezesa IPN.

W kwietniu odbędzie się już po raz czwarty Turniej Szachowy im. Władysława Kostucha, żołnierza Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, rodowitego Kaszuby.

We wrześniu w Mirachowie odbędzie się Piknik Patriotyczny, połączony z Biegiem Żelaznego, organizowany przez Okręg Kaszubsko-Pomorski Związku Piłsudczyków RP.

Prezes Towarzystwa Upiększania Miasta Kartuz zapowiedział również zaplanowaną na ten rok modernizację obelisku poświęconego "Ince" wraz z zagospodarowaniem otoczenia wokół obelisku.

Jak poinformował Kazimierz Socha-Borzestowski, kilka dni temu doszło do podpisania umowy z Energą w sprawie muralu poświęconego Danucie Siedzikównie ps. Inka, na budynku Energii. Batalia, by takowy mógł powstać, trwała kilka lat.

- To nie nasza zasługa, że w końcu jest zgoda na jego powstanie, a wyłącznie kartuskich sportowców, którzy usilnie o tę zgodę zabiegali - podkreślił pan Kazimierz.

Wypada przypomnieć, że w lipcu ub. roku wizytę w Kartuzach złożył Karol Nawrocki, prezes IPN. Po złożeniu kwiatów przed obeliskiem "Inki", odwiedził sportowców Kaszubskiego Centrum Sportów Walki, gdzie odbył sparing z trenerem Patrykiem Zaborowskim z kartuskiej Rebelii. To tego dnia złożył kickbokserom obietnicę, że dołoży wszelkich starań, aby mural w Kartuzach powstał. Można domniemywać, że niedawne podpisanie umowy jest efektem tych starań.

Podczas kartuskiej uroczystości Kazimierz Borzestowski, w imieniu Towarzystwa Upiększania Miasta Kartuz, uhonorował kilka osób symbolicznymi odznaczeniami i pamiątkowymi medalami. Jak zapowiedział, do kolejnych osób takowe pamiątki trafią w późniejszych terminach, podczas kolejnych wydarzeń.

1 marca odznaczenia odebrali: europoseł Anna Fotyga, Joanna Kaizer-Prondzynska, dyrektor Przedszkola Aniołek w Kiełpinie, płk Tomasz Kocent, prezes Okręgu Kaszubsko-Pomorskiego Związku Piłsudczyków RP, Lucyna Bulczak -Towarzystwo Upiększania Miasta Kartuz oraz ppłk Jerzy Łapiński - Związek Piłsudczyków RP, Okręg Kaszubsko-Pomorski.

Pamiątkowe medale okolicznościowe trafiły do Bogdana Łapy, starosty kartuskiego i Mieczysława Grzegorza Gołuńskiego, burmistrza Kartuz.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!